środa, 25 czerwca 2014

9 zdartych polskich płyt

Nudne filmy przerywam w połowie, męczące książki rzucam w kąt, a jeśli jakiś kawałek na płycie mi nie pasuje to po prostu go pomijam. Nie widzę powodu, dla którego miałabym się zmuszać, kiedy zmuszać się nie muszę. Szczególnie w przypadku muuuzyki.





Dziś zdałam sobie sprawę, że o ile z książkami czy filmami jeszcze jest jako tako, to naprawdę rzadko zdarzają się krążki, które uwielbiam kompletnie i totalnie. Tak od a do z. Mam na myśli płyty, na których nie ma ani jednego utworu, który byłby słabszy, irytujący wiecie - takie płyty bez muzycznych, kilkuminutowych zapychaczy. Oto TOP9 polskich płyt z których WSZYSTKIE kawałki zdarłam do nieprzytomności. 


9. Czesław Śpiewa - POP


Czesław. Czesław. Temat rzeka. Co prawda obecnie jesteśmy w separacji, ale koniec nie jest definitywny To zależy tylko i wyłącznie od tego, co Czesław pokaże niebawem. Ale ja nie o tym... No właśnie - POP! O ile pierwsza płyta Mozila (Debiut) nie skradła mojego serca mimo swojej niebywałej świeżości, o tyle POP mnie w sobie rozkochał. Każda piosenka była wyjątkowa i z praktycznie każdą mam jakieś pozytywne wspomnienia. POP sprawił również, że sięgnęłam po muzykę Tesco Value - zepsołu Mozila sprzed czasów Czesław Śpiewa. BTW. Wiecie, że postaci z okładki zostały ulepione z plasteliny?:)

Ulubiony z płyty POP - 06. Frozen Margarita (with gin)





8. O.S.T.R. - Tabasko


Jak większość z was miałam swoją fazę na hip-hop. Na szczęście oprócz Meza czy Jeden Osiem L (TU oraz TU) słuchałam również Adama. Tabasko to była płyta, którą kupiłam za pieniądze z urodzin i brałam ją do discmana tylko na specjalne okazje, coby jej nie zniszczyć. 

Ulubiony z płyty Tabasko - 05. Zazdrość



7. Pezet - Muzyka rozrywkowa

Zakochałam się i słuchałam jak zaczarowana. BA! Nadal słucham :).Wiem, że generalnie na Pezeta po nowej płycie mocny hejt i że podobno obciach czy coś, ale ja mimo wszystko twardo stoję przy nim. Szczególnie przy nim z muzyki rozrywkowej. 

Ulubiony z płyty Muzyka rozrywkowa - 08. Noc i dzień



6. Południce - Elektronice

Południce odkryłam przez przypadek, słysząc je po raz pierwszy chyba w Polskim Radiu Białystok. Dotknęły mnie dość intensywnie, w związku z czym wybrałam się na ich koncert. Jeden z najlepszych koncertów, na jakich byłam w życiu. Niezwykłe połączenie tradycyjnego śpiewu z elektroniką. I te ich stroje. Ojeny. Południce są niesamowite, naprawdę!

Ulubiony z płyty - 02. Dolina, dolinuszka
(a pod spodem mamo moja mamo, bo nie mogłam znaleźć doliny :( ) 



5. Brodka - Granda


Kiedy myślałam, że nic już z niej nie będzie ona wyskoczyła z jedną z najlepszych płyt na polskim rynku muzycznym. Ever! 

Ulubiony z płyty - 04. Saute




4. Ten Typ Mes - Kandydaci na szaleńców


Wielu uważa, że z Mesa taki raper jak z Kominka bloger. Że niby sztuczny. Że niby buc. Że nie zna życia. Że cośtamcośtam. Bardzo możliwe, wszystko bardzo możliwe, ale wcale nie interesujące. Kandydaci na szaleńców to jedna z moich ulubionych płyt tego świata, zdecydowanie najlepsza płyta tego typa:). 

Ulubiony z płyty - 07. Naucz mnie czegoś





3. Soniamiki - SNMK


Soniamiki to zdecydowanie moje najlepsze, osobiste odkrycie poprzedniego roku. Najpierw w radiu usłyszałam popularną (dość) lemoniadę, później samolot, a później słuch o niej zaginął. Ale nie dla mnie! Odpaliłam spotifaj, zaczęłam grzebać i znalazłam płytę. Płytę zupełnie inną niż wszystko. (Ktoś ostatnio powiedział, że przypomina Mele Koteluk, ale śmiem twierdzić, że Mela Soni nie dorasta do pięt. Sory Mela;)). (Fragmenty płyty do posłuchania TUTAJ! - polecam)

Ulubiony z płyty - 12. Wiem nie 
(Nie musisz się bać do posłuchania)



2. Domowe Melodie - Domowe melodie


Pisząc o tych wszystkich kobietach, które wyjątkowo przypadły mi do gustu wspomniałam o Justynie z Domowych. Justyna z Domowych Melodii jest cudowna i cudowni są jej muzyczni towarzysze. Do tego nietuzinkowe teksty, lekkie dźwięki i ich boskie, koncertowe kreacje. A okładka płyty jak fajnie wykonana! AAwwww! < 3 

Ulubiony z płyty - 07. Tu i teraz


AND THE WINNER IS ... 

1. Fisz Emade - Heavi metal


I to nie tylko mój osobisty zwycięzca tego rankingu, to mój osobisty zwycięzca wszystkich rankingów świata! Najlepsza płyta, jaką dane mi było dotychczas posłuchać. Ponadczasowa. Nieśmiertelna. Na każdy nastrój i każdą pogodę. Dobra na wszystko. 

Ulubiony z płyty - 05. Heavi metal