środa, 21 maja 2014

Czego kobiety powinny uczyć się od facetów

Podziwiamy kobiety, które potrafią w każdej sytuacji zachować zimną krew. Podziwiamy kobiety, które potrafią oddzielić życie zawodowe od życia osobistego. Podziwiamy kobiety, które raz na zawsze potrafią zamknąć pewne życiowe rozdziały. Jak one to robią?





Otóż (teoretycznie) w sposób banalnie prosty. Kobiety, które podziwiamy zrozumiały, że należy bacznie obserwować swoje męskie środowisko. Obserwują więc swoich mężów, ojców, kumpli, braci, sąsiadów, przełożonych, synów i bratanków. Obserwują i wyciągają wnioski, a następnie robią to, co jest najtrudniejsze w tej całej zabawie - skutecznie wprowadzają męskie zasady w swoje kobiece życie. Jakie zasady? Hm.

ŻYJ I POZWÓL ŻYĆ

Lucyna: A wiesz, że Leonina dalej się do Leokadiusza odzywa? Nie rozumiem, przecież poradziłam jej żeby się nie odzywała! A ten Leokadiusz znowu ją oleje, mam racje, prawda Lucku?
Lucek: Słuchaj nie wiem. Po pierwsze nie znam dokładnie sytuacji. Po drugie to nie moja sprawa. Po trzecie nie jestem w jej skórze.
Lucyna: AHA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Faceci nie tracą czasu na to, co nie jest ich. Faceci nie doradzają wtedy, kiedy nie są o to proszeni. Nie oceniają zachowań innych ludzi, nie próbują zmieniać świata innych osób. Nawet jeśli uważają, że to ich styl życia jest tym jedynym właściwym, nie próbują dostosować całego świata do siebie. Robią swoje i tyle. 

NIE PORÓWNUJ 

Lucyna: Wiesz, mam grube nogi, nie to co Leonina. Prawda Lucku?
Lucek: Słuchaj nie wiem. Nie widzę żeby były grube.
Lucyna: Bo gdybyś zobaczył nogi Leoniny to byś zauważył jakie moje są grube!

Faceci zazwyczaj nie porównują się z kolegami. Jeśli już im to się zdarzy, to zazwyczaj wyciągają z tego wnioski. A racjonalne wnioski wyciągane są przez nich...

... na spokojnie - NIE DRAMATYZUJ

Lucyna: Matko boska Lucek!! Porwały mi się ostatnie rajstopy, a za chwilę przyjedzie taksówka. Nigdzie nie pojadę, nie pojadę w porwanych rajstopach, nie pojadę wcale! Wszyscy się na mnie obrażą, wykluczą mnie z towarzystwa, to będzie mój koniec! Moje życie towarzyskie właśnie umarło, Lucek, a ty masz to oczywiście gdzieś!
Lucek: Lucynko, czy mówiłem ci kiedyś, że twoje kostki pięknie wyglądają bez rajstop?
Lucyna: Oj Lucuś, naprawdę? :)

Jak to leciało - always look on the bright side of life? No niby tak, ale nie do końca. Grunt to "trudne sprawy" przyjąć na spokojnie. Trochę racjonalnego spojrzenia, a rozwiązanie samo się znajdzie. Nawet jeśli z pozoru nie będzie bright.

MNIEJ PLANUJ - WIĘCEJ REALIZUJ

Lucyna: I jak już zacznę się zdrowo odżywiać to otworzę taki malutki sklepik, w którym będę sprzedawać domowe ciasteczka z pełnoziarnistej mąki. Będą w nim robić zakupy celebryci, a ja może wtedy rozpocznę studia pod tym kątem - jakąś dietetykę czy coś.
Lucek: To którą pizze?
Lucyna: Cztery sery z majonezem light!

Faceci jeśli coś postanowią, to postanowią to naprawdę. Ich plan ogranicza się do małych kroków. Jeżeli twój brat planuje kupić samochód, to uwierz mi moja droga, niebawem podjedzie pod twoje mieszkanie nową furką. A ty tymczasem będziesz siedziała w internecie i szukała samochodu marzeń oczyszczając swoje konto na kolejną parę butów.

IDŹ DO PRZODU

Lucyna: No i co z tego, że Leonina teraz jest dla mnie miła. Dobrze, wyjaśniłyśmy to sobie, ale ja nadal pamiętam, jak ona wtedy się do mnie brzydko odezwała. Nigdy tego nie zapomnę. Poza tym podrywała mojego chłopaka na studniówce. Niby nic, a jednak, prawda Lucku?
Lucek: Nie prawda. 

Nie prawda. Dlaczego? Otóż dlatego, że faceci nie drążą ciągle jednego tematu i nie rozdrapują starych ran. Nie robią tego, bo skoro coś jest wyjaśnione, to jest wyjaśnione. Poza tym po co w tym całym życiu nam aż tyle emocji. Czasem warto jest przyjrzeć się rzeczywistości, tak więc zgodnie z tym czasami...

...ROZMAWIAJ O ZWYKŁYCH RZECZACH

Lucyna: Jak tam Lucku na tym męskim spotkaniu. Leokadiusz mówił coś o Leoninie? No wiesz, czy on tak z nią na poważnie? Powiedz mi co mówił, ja jej na pewno tego nie przekażę!
Lucek: Nic nie mówił o Leoninie. Za to opowiadał, że fajną grę sobie kupił i podobno dobre piwo odkrył w lidlu.
Lucyna: O piwie opowiadał a nie o Leoninie?! NO PIĘKNIE!

Weźmy z nich przykład i dajmy sobie czasem odpocząć od tych wszystkich górnolotnych uczuć. Zapomnijmy na chwilę o tym kto jest dobry a kto zły, kto kogo zdradził i kto się w kim zakochał. Porozmawiajmy przy babskim piwie o programie jak się nie ubierać albo oświetleniu wnętrz czy też, jak które wolą, programie top gear i stylówie Ryana Goslinga. Tylko niech ta rozmowa o stylówie nie skończy się na porównywaniu facetów. Dziewczyny! Odpocznijmy.

/Tekst został napisany z "przymróżeniem oka". Sama nie potrafię powyższych wskazówek wprowadzić w życie, chociaż każdego dnia na nowo próbuję. Pozwoliłam sobie na uogólnienia, chociaż dobrze wiem, że facet facetowi nierówny. W końcu, jak każda kobieta, znam się na facetach jak nikt inny;).